Poprosiłam męża o trochę pieniędzy, żeby po urlopie macierzyńskim zadbać o siebie: kupić sukienkę, buty, zrobić fryzurę, manicure, makijaż. Przecież od ponad roku siedzę w domu, praktycznie nigdzie nie wychodzę i bardzo chciałam wyglądać ładnie na przyjęciu urodzinowym naszego dziecka. Mąż nie miał nic przeciwko… dopóki nie porozmawiał ze swoją mamą. Podliczyli wszystko razem, uznali, że suma jest za duża – i stwierdzili, że nie potrzebuję tego. I tak jest u nas ze wszystkim. Teściowa i szwagierka chcą rządzić naszym życiem, wydając przy tym nasze pieniądze
Moja teściowa ma trzech synów. Pani Helena to kobieta bardzo władcza – zauważyłam to od razu. Może to efekt tego, że przez całe życie musiała zarządzać czterema mężczyznami w domu… Continue reading "Poprosiłam męża o trochę pieniędzy, żeby po urlopie macierzyńskim zadbać o siebie: kupić sukienkę, buty, zrobić fryzurę, manicure, makijaż. Przecież od ponad roku siedzę w domu, praktycznie nigdzie nie wychodzę i bardzo chciałam wyglądać ładnie na przyjęciu urodzinowym naszego dziecka. Mąż nie miał nic przeciwko… dopóki nie porozmawiał ze swoją mamą. Podliczyli wszystko razem, uznali, że suma jest za duża – i stwierdzili, że nie potrzebuję tego. I tak jest u nas ze wszystkim. Teściowa i szwagierka chcą rządzić naszym życiem, wydając przy tym nasze pieniądze"