Matka panny młodej wybuchła płaczem na weselu, nie jest zadowolona z wybranka – mojego syna

Czekałam na film z wesela mojego syna ponad pół roku, obejrzałam go wczoraj. Od razu było widać, jak przygnębiona i niezadowolona była matka panny młodej z wyboru swojej córki – nie było tego tak bardzo widoczne na weselu. Nie, normalnie rozmawiała z nami, nie psuła uroczystości, ale często płakała, gratulowała tylko pannie młodej, nie wygłosiła toastu, a gdy kamera filmowała ją z rodziną, wyraźnie słychać, jak mówi: “Nie jestem zadowolona z tego małżeństwa, ale chciałam dla córki”.

Całą noc płakała z oburzenia na syna. Starała się zrozumieć, dlaczego go nie lubi. Nasze dzieci mieszkały w konkubinacie przez 4,5 roku przed ślubem, kochają się. Pan młody jest wysoki, o fantastycznej sylwetce sportowca, bardzo plastyczny (uprawia sporty i tańce latynoamerykańskie), w ogóle nie pije alkoholu, nie pali, dba o swoją sylwetkę, jest zwolennikiem zdrowej żywności.

W naszej rodzinie wychowywano go w przekonaniu, że zmywanie naczyń, generalne porządki i gotowanie to czynności całkowicie męskie. Nawet krewni panny młodej dawali mu przykład swoim mężom i synom. Mąż zawsze mówił do syna: “Jeśli ty i twoja żona zarabiacie tyle samo pieniędzy, to znaczy, że twoja żona już pracuje dwa razy więcej niż ty, więc tutaj kobiety są już opłacane”.

Mówił także: “Jeśli twoja żona zmywa naczynia, a ty leżysz na kanapie jak kłoda, to wstyd”. Ojciec nauczył syna, że rynek małżeński jest pełen osobników, którzy są gotowi tylko leżeć na kanapie i rządzić swoją żoną i dziećmi, i nie trzymają się małżeństwa. Jeśli mężczyzna zachowuje się inaczej, nie bojąc się życia, będzie mógł zdobyć niemal każdą kobietę w zamian, ponieważ jest ekskluzywną ofertą.

Edukacja syna – nieźle, biegle mówi po niemiecku. Jest mieszkanie, samochód. Mieszkanie klasy biznesowej, dom ma zaledwie 5 lat, doskonały układ, portier, “akceptowalni sąsiedzi”, ogrodzone tereny. Mieszkanie to nasz strategiczny prezent dla syna. Panna młoda miała jednopokojowe mieszkanie jako posag.

Wydawało nam się, że rodzice panny młodej, zapewniając mieszkanie dla swojej córki, będą próbowali ingerować w życie młodej rodziny. Dlatego zebraliśmy wszystko, zostawiając tylko nietykalną kwotę dla siebie, i daliśmy mu pieniądze, które wystarczyły na ładne dwupokojowe mieszkanie. Dochód netto pana młodego w czasie ślubu nie był zbyt duży, ale jest to obiecująca praca plus praca w niepełnym wymiarze godzin w alpinizmie przemysłowym. Na 24,5 roku sukces jest powyżej normy.

Rodzina pana młodego nie jest marginalna, finansowo udane, wykształcone i silne rodziny. Ja (teściowa) i mój mąż (teść) w ogóle nie ingerujemy w sprawy młodych, mieszkamy w innym mieście, nie szczędzimy nic dla synowej, obdarzamy ją wybranymi prezentami. Nasza rodzina opłaciła wesele, ponadto nie było żadnych problemów majątkowych ani sporów między rodzinami, potrzebowaliśmy tylko trochę panny młodej. Przyjęliśmy ją do naszej rodziny jak córkę, ale do syna traktowaliśmy inaczej.

Bardzo jestem dumna z mojego syna, moi przyjaciele są zazdrośni i podziwiają, jakiego chłopca wychowaliśmy. Ich dzieci nie mogą się pochwalić nawet połową tego. Dziewczyny biegały za nim tłumnie, ale on spotkał i się zakochał. A tu taka niezadowolenie i pogarda ze strony teściowej. A on nawet nie podejrzewa, w jakim stopniu serce rodziców i krewnych jego żony.

Przed tą sytuacją byłam pewna, że rodzice żony są bardzo dobrzy. Ona jest dziekanem uniwersytetu, on związany z wojskiem, teraz na emeryturze. Jest wesoły, towarzyski, ona poważna, powściągliwa, rodowita Kijowianka. Finansowo wszystko jest w porządku. Dwie córki. Żona mojego syna została dobrze wychowana, jest także inteligentna, ma złoty medal ze szkoły, dyplom z wyróżnieniem, szkołę muzyczną z wyróżnieniem. Jest również atrakcyjna. Dziewczyna sama bardzo chciała wyjść za mąż za mojego syna, była po prostu rozkoszowana szczęściem na weselu, miło to widzieć.

Na weselu skakałam z radości jak królik. Ponadto poprowadziłam bankiet w restauracji dla krewnych zamiast konferansjera. Widziałam, że nie jest w nastroju, ale bawiła się dobrze, a obowiązki prezentera ją rozpraszały. W filmie wiele rzeczy zatuszowałam. Nie wiem, czy powiedzieć to synowi? A może skorzystać z okazji i delikatnie zapytać ją? Nie mieszkamy w Kijowie, od czasu do czasu tam zaglądamy, a teraz serce boli mnie z powodu mojego syna. Matki córek, co jest nie tak z tym małżeństwem? Jakich mężczyzn widzicie jako idealnych dla swoich córek?