Rozmawiałam z mężczyzną przez internet. Wszystko było dobrze, ale kiedy poszłam na spotkanie, byłam przerażona
Rozstałam się prawie rok temu. To znaczące wydarzenie w moim życiu. Zaczęłam patrzeć na wiele rzeczy zupełnie inaczej. Świat stał się dla mnie inny.
Po rozwodzie miałam taki okres, że chciałam być sama. Nie chciałam nikogo widzieć, ani z nikim rozmawiać. A potem, jakbym się przejedła samotnością, znowu zaczęłam pragnąć kontaktu. I to włącznie z płcią przeciwną.
Nie chciałam czekać na ten moment, kiedy mężczyźni sami zaczną się ze mną poznawać – zarejestrowałam się na portalu randkowym. I poszło …
Tak trwało przez dwa miesiące. I przez cały ten czas tylko dwa razy spotkałam się z szczupłymi mężczyznami. Wszyscy inni zaniedbywali siebie okropnie: piwne brzuszki, potrójne podbródki, tłuste włosy … Wszystko rozumiem, ale! Dlaczego 95% mężczyzn w wieku 35+ wygląda tak, jakby życie już się skończyło i można przestać dbać o siebie? Z samotnymi kobietami często widok nie jest lepszy … Dlaczego nie można raz czy dwa razy w tygodniu pójść na siłownię, przywrócić siebie do normy?
To po prostu lepiej się poczuć, kiedy zrzucisz 15-20 zbędnych kilogramów! Co będzie z tobą, gdy skończysz 50 lat? Rozmawiałam na portalu z bardzo interesującym mężczyzną, poszłam z nim na spotkanie i nagle chęć rozmowy zniknęła … 150 kg! Tutaj niezależnie od tego, jakim unikalnym światem wewnętrznym dysponujesz, 150 kg – to 150 kg!