“Mamo, to ja zadaję pytanie. Kiedy ten pan wreszcie odejdzie?” – mama przyjęła dziecko z uśmiechem
Moja siostra, po urodzeniu dziecka, natychmiast złożyła wniosek o rozwód. Rozpoczęła nowy rozdział swojego życia. Zmieniła pracę, schudła, co lato spędzała na wakacjach z dzieckiem. Jej córka uczęszczała na różne sekcje i kursy języków obcych.
Życie wydawało się udane, ale był pewien haczyk… Nie było stabilnego partnera życiowego ani ojca dla córki.
Veronica przyglądała się dokładnie płci przeciwnej. Nawet z pierwszym napotkanym mężczyzną nie chodziła do restauracji. Nico była udaną, piękną kobietą, z dużym doświadczeniem i za sobą, i nie interesowała się byle kim.
Pewnego dnia ja i mama postanowiłyśmy pomóc jej w znalezieniu miłości. Znalazłyśmy w mediach społecznościowych wspaniałego mężczyznę i pokazałyśmy go Veronice. Kandydat został zaakceptowany, i zaczęliśmy komunikować się z obojgiem. Nico od razu ostrzegła potencjalnego zalotnika, że ma córkę i nie może jej na długo zostawiać. Wówczas mężczyzna zaproponował spotkanie we trójkę, wraz z córką.
Nico powiedziała córce, że idą do kawiarni, w której jest jej ulubione lody. Jej współpracownik miał przyjść tam, aby omówić pewne projekty. Wszystko było starannie zaplanowane, a dziecko było przygotowane.
Nadszedł długo oczekiwany dzień. Jednak od samego początku coś poszło nie tak. Rozmowa nie szła, żarty były nieudane. To, co pokazywało zdjęcie na portalu społecznościowym, było zupełnie inne niż postać, którą widziała Veronica na własne oczy.
Zaczęła gryźć swoje łokcie, że nie porozmawiała z nim wcześniej przez telefon. Miał nieprzyjemny głos, który drażnił uszy. Dla Nico było jasne od pierwszych chwil rozmowy.
Ale dziewczyna miała dobre maniery, więc postanowiła nie przesądzać od razu, ale dać człowiekowi szansę, aby się wypowiedział.
Wtedy nagle córka Veroniki wydała zdanie, które sprawiło, że jej matce zaczęły czerwienić się uszy: “Mamo, kiedy ten pan wreszcie odejdzie?”
Kobieta dała dziewczynce reprymendę, że to niegrzeczne. Ale córka nie ustępowała: “Mamo, to ja zadaję pytanie. Kiedy ten pan wreszcie odejdzie?” Veronica musiała się powstrzymać od śmiechu, a łzy napłynęły jej do oczu.
To spotkanie dziewczyna zapamiętała na całe życie, tak samo jak jej córka. Później Veronica często rozmawiała z córką na temat tajemnic i kiedy jest odpowiedni moment, żeby coś powiedzieć mamie pod nosem.