Matczyne rady przed ślubem. Do końca życia nie zapomnę
Pierwsza: dom rodziców to twój dom. Ale musisz wiedzieć, że wracasz tu raz na zawsze. Małżonkowie kłócą się między sobą, to całkowicie normalne. Nie biegnij za każdym razem z rzeczami do mamy. Jeśli jesteś gotowa odejść na zawsze – idź, jeśli masz wątpliwości – nie podejmuj pochopnych decyzji.
W młodości obrażałam się, ale później zrozumiałam, że to bardzo cenna rada. Małżeństwo powinno uczyć się rozwiązywać problemy, a nie uciekać przed nimi.
Druga: trzeba rozmawiać o wszystkim i przedstawiać argumenty. Nigdy nie fantazjuj ani nie dopowiadaj. Tylko długie i trudne rozmowy pomogą zbudować trwały związek. Trzeba omawiać, co ci się nie podoba, drażni lub obraża. Rozwiązywać wszystko krok po kroku i konkretnie.
Małżonkowie powinni razem decydować, jak poprawić sytuację lub osiągnąć kompromis. Nie radź się przyjaciółek ani nie czytaj na forum – musisz rozmawiać z mężem.
Trzecia: obydwoje partnerzy są równi. Niezależnie od sytuacji, wszystkie działania są identyczne, nie dzielcie siebie na różne kategorie.
Czwarte: nie ma męskich i żeńskich obowiązków. Kto ma możliwość, ten się zajmuje sprzątaniem, gotowaniem. Jeśli mąż lepiej prasuje – niech to robi, jeśli żona zarabia więcej pieniędzy – niech pracuje na rzecz rodziny.
Piąte: kłótnie powinny pozostawać między małżonkami. Dopóki nie podjęliście ostatecznej decyzji o rozwodzie, nikt nie powinien wiedzieć o waszych konfliktach.
Nie opowiadaj o swoich problemach rodzicom, przyjaciołom, sąsiadom. Nie skarż się na swojego męża, bo go wybaczysz, a otoczenie będzie uważać go za potwora. Wytrzymajcie, pogódźcie się i podejmujcie “zimne” decyzje.
Szóste: wspólny budżet. Każdy grosz powinien być wspólny. Nie ważne, kto zarabia więcej w małżeństwie, a kto mniej. Jeśli planujecie dużą wydatkową inwestycję, koniecznie porozmawiajcie.
Nikt nie musi się rozliczać ani prosić o pieniądze. Oczywiście, jeśli osoba cierpi na uzależnienie od alkoholu lub hazardu, powinna być kontrolowana. Wszystkie inne sytuacje nie wymagają szczególnego podejścia.
Siódme: rozstrzygajcie wszystko na miejscu, nie odkładajcie na później. Jak tylko pojawi się konfliktowa sytuacja, natychmiast ją rozwiązujcie. Nie jesteś komfortowo? Powiedz to od razu, nie myśl o tym, zbierając odwagę.
Ósme: żadnych manipulacji. W zdrowych związkach nie ma miejsca na korzyści i wymianę usług. Nie snuj intryg, nie naginaj faktów. Szczerość i prostolinijność to klucz do pełnej harmonii. Chcesz dostac bukiet rumianków? Powiedz o tym! Mów prawdę, nie ukrywaj, aby nie stracić zaufania.
Dziewiąte: zaufanie. Małżonkowie powinni być wsparciem i oparciem dla siebie nawzajem. Nie ma w tym niczego haniebnego, że wymiotujesz przy mężu lub rodzić dzieci. Przez wszelkie choroby para przechodzi razem, nie musisz ukrywać swojego samopoczucia i udawać bohatera. Po urzędzie stanu cywilnego będziecie musieli stawić czoła ogniu, wodzie i miedzianym rurkom.
Dziesiąte: nikt nie wie, co przyniesie jutro. Nie możesz całkowicie polegać na innej osobie i powierzać jej swojej przyszłości. W każdej chwili mąż może się rozpłynąć w powietrzu lub znaleźć sobie inną. Nie kręć się tylko wokół niego, musisz być niezależna we wszystkich sferach życia. Rozwijaj się, znajdź przyjaciół, buduj karierę, rozwijaj pasje. W małżeństwie czy nie, jesteś jednostką, a nie częścią kogoś.