Jest taka historia o spotkaniu żony i kochanki tego samego mężczyzny. Zaczęły o nim rozmawiać, a żona powiedziała:
– On jest głupi, skąpy i nikczemny. W ogóle nie rozumiem, dlaczego z nim jesteś…
– Nie masz racji, – odpowiedziała kochanka, – on jest hojny, interesujący i odważny! Pomyśl sama: na każde święto przynosi mi wspaniałe prezenty – oto i pierścionek, i futro, i samochód.
– To nieprawda! – oburzyła się żona – On nawet kwiatów mi na święta nie daje, nie oddaje pensji! Jest skąpy!
– Ależ nie! – zaprzeczyła kochanka. – On jest mądry, z nim zawsze tak interesująco się rozmawia. Dużo czytał, dużo wie, ma własne zdanie na każdy temat. Uwielbiam go słuchać – tyle nowego się dowiaduję!
– Co ty gadasz! – uśmiechnęła się żona – On ciągle plecie jakieś bzdury! Nawet słuchać obrzydliwie! A jaki to nikczemnik! Nigdy nie stanie w mojej obronie, nie przyjdzie po mnie w nocy, jak trzeba coś naprawić – to znika, i wszystko muszę robić sama!!!
CIĘ ZAINTERESUJE
Nawet duże brodawki wyschną: zanotuj sobie ten przepis Bactefort
Sensacyjne wypowiedzi Zełenskiego i Załużnego, które rozerwą Putina Idealmedia.Io
Znany ukraiński artysta poszedł walczyć po stronie okupantów Idealmedia.Io – Mówimy jakby o dwóch różnych mężczyznach, – uśmiechnęła się kochanka – Trzy dni temu nawet bił się z chłopakiem, który mnie obraził. Nigdy nie pozwala mi nosić nic cięższego niż bukiet kwiatów. I nawet w domu wszystkie gwoździe wbijał, parkiet położył, kafelki… Mówię ci, jest hojny, mądry i odważny!
I każda z nich miała rację. Ponieważ z jedną z nich mężczyzna zachowywał się tak, że wydawał się nikczemnikiem, a z drugą – był odważny. Chociaż to ten sam mężczyzna.
Ta historia pokazuje, jak bardzo kobieta wpływa na mężczyznę. Ten sam mężczyzna może się różnić diametralnie, w zależności od tego, kto jest przy nim.