Zrozumiałam to dopiero z wiekiem! O tym, o czym nawet bliskim nie warto opowiadać

Wcześniej byłam otwartą osobą. Nie zauważałam toksycznych ludzi, nie dostrzegałam tych, którzy chcą mi zaszkodzić, którzy zazdroszczą i rozsiewają plotki. Dopiero w dojrzałym wieku osiągnęłam prawdę, dlatego chcę się nią podzielić z wami. Nie popełniajcie moich błędów!

Przestałam dzielić się swoimi planami. Kilka lat temu zaczęłam zauważać, że po tym, jak o czymś opowiem, wszystko zaczynało się załamywać na moich oczach. Pewnego dnia trzymałam sekret w sobie bardzo długo. Potem uznałam, że wszystkie moje przypuszczenia to marzenia, i podzieliłam się planem z najlepszą przyjaciółką. Wszystko natychmiast poszło nie tak. Wtedy zdałam sobie sprawę: nikomu nie można ufać. Wydaje ci się, że ktoś szczerze cieszy się z twoich sukcesów, a w duszy zazdrości i życzy ci porażki.

Nie wolno mówić o rodzinnych skandalach. Nikt cię nie będzie współczuł, tylko się ucieszy. Zrozumiałam to po jednym incydencie, o którym teraz opowiem.

Moja przyjaciółka mocno pokłóciła się ze swoim chłopakiem. O swojej “tragedii” powiedziała sąsiadce. Ta poradziła jej spakować rzeczy i uciekać. Przyjaciółka to zrobiła. Sąsiadka postanowiła skorzystać z okazji i zaczęła flirtować z chłopakiem mojej przyjaciółki. Jak się okazało, od dawna go podrywała.

Po tym zdarzeniu wszystkie rodzinne nieporozumienia nie wychodzą poza dom. Jeśli mnie pytają, jak się mam, jak mój mąż, odpowiadam: “Wszystko w porządku!” Nawet jeśli w danym momencie nie rozmawiamy ze sobą, i tak o tym milczę.

Nie wolno mówić o swoich dochodach. Nie trzeba opowiadać ludziom, ile masz pieniędzy. Nawet najbliżsi ludzie czasem mogą odczuwać zazdrość, czasem nawet nieświadomie. Nikt nie ucieszy się z twoich pełnych kieszeni, ale skorzystanie z twojej dobroci i wyrozumiałości zawsze się opłaca.

Na przykład mój mąż miał kolegę, który wiecznie skarżył się na złe finanse. Często musiał opłacać jego rachunki w kawiarni i nawet płacić za przejazd. W końcu ten kolega uznał, że wszyscy zawsze powinni mu dawać pieniądze i natychmiast spełniać jego życzenia, bo on taki nieszczęśliwy.

Przyzwyczajaj się do milczenia. Kiedy zaczynają o tobie mówić, zmień temat. Zobaczysz, że życie od razu się poprawi.