Te weekendy mieliśmy spędzić z mężem razem na działce. Zrobiłam konieczne zakupy – mięso, ryby, owoce, warzywa, napoje. Ledwo dotaszczyłam do domu dwie torby. Ale romantycznego weekendu nam się nie udało
Dziś od rana jestem na nogach. Obiegłam wszystkie sklepy, wpadłam jeszcze na targ. Do domu ledwo to wszystko doniosłam – w jednej ręce torba z mięsem i rybą, w drugiej… Continue reading "Te weekendy mieliśmy spędzić z mężem razem na działce. Zrobiłam konieczne zakupy – mięso, ryby, owoce, warzywa, napoje. Ledwo dotaszczyłam do domu dwie torby. Ale romantycznego weekendu nam się nie udało"