– Coś nasza Anna ostatnio jakby rozkwitła. Przyznaj się, masz kogoś? Z kim to tak słodko codziennie gawędzisz przez telefon? – koleżanki na emigracji zasypały Annę pytaniami. Wszystkie były przekonane, że pojawił się w jej życiu nowy mężczyzna. W niedzielę w parku, jak zwykle, było tłoczno. Emigrantki zbierały się w swój dzień wolny, aby odpocząć i porozmawiać. Anna zmieniła się ostatnio, co zauważyły wszystkie, ale sama milczała, nie chcąc zdradzić, co naprawdę dzieje się w jej życiu
Anna od początku budziła zdziwienie wśród emigrantek – była jedną z nielicznych, które miały dobrego, zaradnego męża czekającego na nią w domu. Dlatego nikt nie rozumiał, dlaczego wyjechała za granicę.… Continue reading "– Coś nasza Anna ostatnio jakby rozkwitła. Przyznaj się, masz kogoś? Z kim to tak słodko codziennie gawędzisz przez telefon? – koleżanki na emigracji zasypały Annę pytaniami. Wszystkie były przekonane, że pojawił się w jej życiu nowy mężczyzna. W niedzielę w parku, jak zwykle, było tłoczno. Emigrantki zbierały się w swój dzień wolny, aby odpocząć i porozmawiać. Anna zmieniła się ostatnio, co zauważyły wszystkie, ale sama milczała, nie chcąc zdradzić, co naprawdę dzieje się w jej życiu"