Byłam absolutnie pewna, że Józef nigdy nie odejdzie z rodziny. A jednak Irena rozwiała wszystkie moje wątpliwości. Napisała do mnie wiadomość, w której oznajmiła, że urodziła syna mojego męża i teraz oczekuje, że będzie uczestniczył w jego wychowaniu
Jesteśmy małżeństwem od dwunastu lat. Mamy jedenastoletnią córkę. Żyliśmy dobrze, spokojnie, oboje pracowaliśmy w tej samej firmie. Mój mąż — człowiek szanowany, na kierowniczym stanowisku. A zaczynaliśmy jak wszyscy —… Continue reading "Byłam absolutnie pewna, że Józef nigdy nie odejdzie z rodziny. A jednak Irena rozwiała wszystkie moje wątpliwości. Napisała do mnie wiadomość, w której oznajmiła, że urodziła syna mojego męża i teraz oczekuje, że będzie uczestniczył w jego wychowaniu"