Skip to content

Przytulnosc

ciekawe tutaj

  • CIEKAWE
  • INSPIRUJĄCE
  • UCZYĆ SIĘ
  • CIEKAWE
  • INSPIRUJĄCE
  • UCZYĆ SIĘ
  • CIEKAWE

    Anna i Paweł byli małżeństwem od siedmiu lat, choć on od początku nie bardzo chciał się żenić. Cała rodzina błagała Anię, żeby tego nie robiła. Rodzice mówili, że jeśli urodzi dziecko, to sami pomogą, że nie potrzebuje ślubu, żeby być szczęśliwa. Ale ślub się odbył. A dziś, po tylu latach, Anna składa pozew o rozwód — mimo że ma dobrego, spokojnego męża. Nawet jej mama prosiła, żeby dała Pawłowi jeszcze jedną szansę. Ale Anna mówi, że ze słodyczy tego małżeństwa zostało tylko mdłe zmęczenie, którego nikt nie zrozumie

    Wyszła za mąż bardzo młodo, bo już wtedy była w ciąży. Kochała Pawła całym sercem i wierzyła, że on też coś do niej czuje. Ale kto wie, czy w ogóle… Continue reading "Anna i Paweł byli małżeństwem od siedmiu lat, choć on od początku nie bardzo chciał się żenić. Cała rodzina błagała Anię, żeby tego nie robiła. Rodzice mówili, że jeśli urodzi dziecko, to sami pomogą, że nie potrzebuje ślubu, żeby być szczęśliwa. Ale ślub się odbył. A dziś, po tylu latach, Anna składa pozew o rozwód — mimo że ma dobrego, spokojnego męża. Nawet jej mama prosiła, żeby dała Pawłowi jeszcze jedną szansę. Ale Anna mówi, że ze słodyczy tego małżeństwa zostało tylko mdłe zmęczenie, którego nikt nie zrozumie"

    4 weeks ago

  • CIEKAWE

    Powiedziałam mojemu synowi, że nie przyjdę na jego ślub, bo uważam, że wybrana przez niego narzeczona zupełnie do niego nie pasuje. Ale to, niestety, obróciło się przeciwko mnie — syn odwołał uroczystość i oznajmił, że po prostu pójdą do urzędu stanu cywilnego. Nie mam pojęcia, co powiem rodzinie i przyjaciołom, którzy od miesięcy czekali na wesele mojego jedynego dziecka

    Jak każda matka, marzyłam, że mój syn wybierze sobie żonę mądrą, piękną, ambitną i z przyszłością. Dużo mu daliśmy — w wieku 25 lat ma własne mieszkanie, drogi samochód, dyplom… Continue reading "Powiedziałam mojemu synowi, że nie przyjdę na jego ślub, bo uważam, że wybrana przez niego narzeczona zupełnie do niego nie pasuje. Ale to, niestety, obróciło się przeciwko mnie — syn odwołał uroczystość i oznajmił, że po prostu pójdą do urzędu stanu cywilnego. Nie mam pojęcia, co powiem rodzinie i przyjaciołom, którzy od miesięcy czekali na wesele mojego jedynego dziecka"

    4 weeks ago

  • CIEKAWE

    Polina mieszkała z mężem w małym miasteczku: on miał świetną pracę z wysoką pensją, rodzice mieszkali tuż obok, mieli własne mieszkanie i drogi samochód. Żyli znacznie lepiej niż większość znajomych. Aż pewnego dnia mąż zaskoczył ją wiadomością – przenoszą go do pracy w Warszawie. Poprosił, by wszystko zostawiła, zabrała dzieci i pojechała z nim. Ale Polina nie chciała tak po prostu rzucać wszystkiego, choć żal jej było pieniędzy, które mógłby tam zarabiać

    Polina ma trzydzieści lat. Ma rodzinę – dwóch synów, pięcio- i trzyletniego, dobrego męża oraz rodziców, uczciwych i niezawodnych ludzi, którzy mieszkają dosłownie pięć minut pieszo od nich. Ma też… Continue reading "Polina mieszkała z mężem w małym miasteczku: on miał świetną pracę z wysoką pensją, rodzice mieszkali tuż obok, mieli własne mieszkanie i drogi samochód. Żyli znacznie lepiej niż większość znajomych. Aż pewnego dnia mąż zaskoczył ją wiadomością – przenoszą go do pracy w Warszawie. Poprosił, by wszystko zostawiła, zabrała dzieci i pojechała z nim. Ale Polina nie chciała tak po prostu rzucać wszystkiego, choć żal jej było pieniędzy, które mógłby tam zarabiać"

    4 weeks ago

  • CIEKAWE

    Kiedy tylko kupiliśmy mieszkanie, żeby uniknąć kredytu, moi rodzice dołożyli sporą część pieniędzy. Mąż, Paweł, zapisał je jednak na siebie, a ja – głupia – nie pomyślałam wtedy, że to ważne. Przecież planowałam z nim przeżyć całe życie. A pół roku później dowiedziałam się, że Paweł ma inną kobietę… i teraz prosi mnie, żebym opuściła mieszkanie, w które włożyłam tyle serca, pracy i pieniędzy.

    Mam 28 lat i od trzech lat mieszkam sama. Z Pawłem poznaliśmy się w pracy, spotykaliśmy się rok, a potem zaczęliśmy mieszkać razem. Nie spieszyło nam się do ślubu –… Continue reading "Kiedy tylko kupiliśmy mieszkanie, żeby uniknąć kredytu, moi rodzice dołożyli sporą część pieniędzy. Mąż, Paweł, zapisał je jednak na siebie, a ja – głupia – nie pomyślałam wtedy, że to ważne. Przecież planowałam z nim przeżyć całe życie. A pół roku później dowiedziałam się, że Paweł ma inną kobietę… i teraz prosi mnie, żebym opuściła mieszkanie, w które włożyłam tyle serca, pracy i pieniędzy."

    1 month ago

  • CIEKAWE

    Mój mąż jest bardzo zamożnym człowiekiem. Zresztą, chętnie pomaga też mojej mamie. Mama mówi, że nigdy nie żyła tak dobrze jak teraz – ma wszystko, o czym mogła marzyć. Kiedyś, w przypływie szczerości, postanowiłam się z nią podzielić tym, że zakochałam się w kimś innym i coraz częściej myślę o rozwodzie. Ale mama natychmiast przerwała mi rozmowę: „Zapamiętaj, córko – prawdziwe szczęście kobiecie dane jest tylko raz w życiu.”

    Mama zawsze powtarzała, że za mąż trzeba wychodzić nie za tego, w którym się zakochasz, ale za tego, który cię kocha i potrafi uczynić cię szczęśliwą. Wierzyłam jej, bo sama… Continue reading "Mój mąż jest bardzo zamożnym człowiekiem. Zresztą, chętnie pomaga też mojej mamie. Mama mówi, że nigdy nie żyła tak dobrze jak teraz – ma wszystko, o czym mogła marzyć. Kiedyś, w przypływie szczerości, postanowiłam się z nią podzielić tym, że zakochałam się w kimś innym i coraz częściej myślę o rozwodzie. Ale mama natychmiast przerwała mi rozmowę: „Zapamiętaj, córko – prawdziwe szczęście kobiecie dane jest tylko raz w życiu.”"

    1 month ago

  • CIEKAWE

    Teściowa często pomagała synowi i synowej, bo wiedziała, że żyją skromnie. Oddała im swoje stare, ale porządne meble — szafę, dwie szafki nocne, kanapę i kącik kuchenny. Pomogła też kupić najpotrzebniejsze sprzęty: lodówkę i pralkę. Na urodziny zawsze dawała im coś ładnego, przywoziła warzywa, owoce, sery, śmietanę, a czasem nawet mięso z wioski. Pewnego dnia zadzwoniła jednak do synowej: – Teresko, a czemu twoja mama wam nie pomaga? Przecież mieszka tak blisko. Ja już naprawdę nie daję rady, zrozum mnie, dziecko. Na to Tereska chłodno odpowiedziała: – To nie pani sprawa, czemu moja mama nie pomaga i dlaczego nie chce. Proszę pilnować własnych spraw i nie liczyć cudzych pieniędzy

    – W poniedziałek byłam z małą u lekarza, wzięłam zaświadczenie, żeby mogła wrócić do przedszkola – opowiada 35-letnia Teresa. – We wtorek odprowadziłam ją rano, pojechałam do pracy, bo siedziałyśmy… Continue reading "Teściowa często pomagała synowi i synowej, bo wiedziała, że żyją skromnie. Oddała im swoje stare, ale porządne meble — szafę, dwie szafki nocne, kanapę i kącik kuchenny. Pomogła też kupić najpotrzebniejsze sprzęty: lodówkę i pralkę. Na urodziny zawsze dawała im coś ładnego, przywoziła warzywa, owoce, sery, śmietanę, a czasem nawet mięso z wioski. Pewnego dnia zadzwoniła jednak do synowej: – Teresko, a czemu twoja mama wam nie pomaga? Przecież mieszka tak blisko. Ja już naprawdę nie daję rady, zrozum mnie, dziecko. Na to Tereska chłodno odpowiedziała: – To nie pani sprawa, czemu moja mama nie pomaga i dlaczego nie chce. Proszę pilnować własnych spraw i nie liczyć cudzych pieniędzy"

    1 month ago

  • CIEKAWE

    Któregoś dnia mój syn podszedł do mnie i powiedział: „Mamo, chyba się ożenię”. No to świetnie – odpowiedziałam – kiedy przyprowadzisz narzeczoną, żebym ją poznała? A on na to: „Zapraszałem ją już, ale nie chce. Mówi, że nie widzi potrzeby”. Zrobiło mi się przykro, bo to znaczyło, że zobaczę swoją przyszłą synową dopiero na ślubie. Tydzień namawiałam syna, żeby ją jednak przyprowadził. Zgodziła się niechętnie. Nie wiedziałam już, co myśleć. Cały wieczór starałam się, by jej się spodobało, by czuła się dobrze, ale ona ledwo odezwała się parę razy. Obdarowałam ją prezentami, proponowałam pomoc finansową, ale zawsze odmawiała, mówiąc, że niczego ode mnie nie potrzebuje

    – Chodzę przy nich jak po cienkim lodzie – opowiada pani Teresa, sześćdziesięcioletnia emerytka z Krakowa. – U nich w domu boję się nawet za dużo mówić. Słucham uważnie, nie… Continue reading "Któregoś dnia mój syn podszedł do mnie i powiedział: „Mamo, chyba się ożenię”. No to świetnie – odpowiedziałam – kiedy przyprowadzisz narzeczoną, żebym ją poznała? A on na to: „Zapraszałem ją już, ale nie chce. Mówi, że nie widzi potrzeby”. Zrobiło mi się przykro, bo to znaczyło, że zobaczę swoją przyszłą synową dopiero na ślubie. Tydzień namawiałam syna, żeby ją jednak przyprowadził. Zgodziła się niechętnie. Nie wiedziałam już, co myśleć. Cały wieczór starałam się, by jej się spodobało, by czuła się dobrze, ale ona ledwo odezwała się parę razy. Obdarowałam ją prezentami, proponowałam pomoc finansową, ale zawsze odmawiała, mówiąc, że niczego ode mnie nie potrzebuje"

    1 month ago

  • CIEKAWE

    Wczoraj miałam urodziny, a moje dzieci po prostu o nich zapomniały. Czekałam cały dzień, trzymając telefon w dłoni, ale ani syn, ani synowa nawet nie wspomnieli. Pewnie jestem im potrzebna tylko wtedy, gdy daję pieniądze. A kiedy niczego ode mnie nie oczekują — tak jakby mnie w ich życiu w ogóle nie było

    – To kim trzeba być, żeby nie złożyć życzeń własnej matce! W zeszłym roku, chociaż późnym wieczorem, ale jednak sobie przypomnieli! – mówi z żalem emerytka pani Helena Nowak. –… Continue reading "Wczoraj miałam urodziny, a moje dzieci po prostu o nich zapomniały. Czekałam cały dzień, trzymając telefon w dłoni, ale ani syn, ani synowa nawet nie wspomnieli. Pewnie jestem im potrzebna tylko wtedy, gdy daję pieniądze. A kiedy niczego ode mnie nie oczekują — tak jakby mnie w ich życiu w ogóle nie było"

    1 month ago

  • CIEKAWE

    Helena Nowak nie może pojąć, jak żyje jej córka. Nie rozumie, po co Kasi taki mąż – zarabia marne grosze, wprowadził się do mieszkania córki, a pół roku każdej soboty i niedzieli spędza u swojej mamy na działce. Kasia próbowała jej tłumaczyć, że to jej życie i jej rodzina, a mama nie musi wszystkiego rozumieć ani oceniać

    – Wiesz, dopiero co się dowiedziałam, że moje wnuczki znowu chore – westchnęła Helena, emerytka z Poznania. – Małe mają gorączkę, a Kasia dwa dni już nie śpi i prawie… Continue reading "Helena Nowak nie może pojąć, jak żyje jej córka. Nie rozumie, po co Kasi taki mąż – zarabia marne grosze, wprowadził się do mieszkania córki, a pół roku każdej soboty i niedzieli spędza u swojej mamy na działce. Kasia próbowała jej tłumaczyć, że to jej życie i jej rodzina, a mama nie musi wszystkiego rozumieć ani oceniać"

    1 month ago

  • CIEKAWE

    Mojej córeczce trafiła się naprawdę wspaniała teściowa – przyjęła ich do siebie po ślubie. Ja jestem prostą, wiejską kobietą, a mama mojego zięcia to kobieta z klasą – elegancka, zadbana, oczytana i mądra. Kiedy córka do mnie dzwoni, to wciąż tylko słyszę: „mama to”, „mama tamto”. Do mnie z mężem przyjeżdża rzadko, ale nie mam żalu. Jestem szczęśliwa, że żyje jej się dobrze w nowym domu.

    Nie wiem, czy mnie zrozumiecie, ale ja naprawdę cieszę się z całego serca, że moja córka ma taką cudowną teściową. Matka mojego zięcia stała się dla niej prawdziwą mamą. Mieszkam… Continue reading "Mojej córeczce trafiła się naprawdę wspaniała teściowa – przyjęła ich do siebie po ślubie. Ja jestem prostą, wiejską kobietą, a mama mojego zięcia to kobieta z klasą – elegancka, zadbana, oczytana i mądra. Kiedy córka do mnie dzwoni, to wciąż tylko słyszę: „mama to”, „mama tamto”. Do mnie z mężem przyjeżdża rzadko, ale nie mam żalu. Jestem szczęśliwa, że żyje jej się dobrze w nowym domu."

    1 month ago

Posts navigation

Older Posts
Newer Posts

Ostatnie wejścia

  • Pracuję w pewnej firmie i zarabiam całkiem dobrze. W naszym zespole tylko ja mieszkam z mężem u swoich rodziców — wszystkie koleżanki mają własne mieszkania. One ciągle podkreślają, że wszystko w życiu osiągnęły same, że zaczynały „od jednej filiżanki i łyżki”. A o mnie mówią, że wciąż żyję na koszt rodziców i dawno powinnam była stanąć na własnych nogach. Tyle że ja naprawdę nie mam pieniędzy na mieszkanie, a rodzice nie są w stanie nam pomóc. I prawda jest też taka, że w życiu moich koleżanek wcale nie jest tak różowo, jak one to przedstawiają — ale niezręcznie mi o tym mówić głośno
  • Kiedy Nina została porzucona przez męża, została sama z dwiema córkami. Wtedy jej rodzice przychodzili do niej codziennie: gotowali, sprzątali, zmywali, odprowadzali dziewczynki do przedszkola, a później do szkoły. Minęły lata, dzieci podrosły, Nina dziś radzi sobie świetnie sama. Postanowiła nawet wyjść ponownie za mąż — i została tylko jeden problem. Jak odebrać rodzicom klucze do własnego mieszkania
  • Piłem gorącą kawę i właśnie zbierałem się na obiad, gdy przed domem zatrzymał się stary, ledwo żywy samochód. Wysiadł z niego młody chłopak. – Nie kocham pańskiej córki, ale będziemy mieli dziecko – powiedział bez wstępów. A potem dodał, że chciałby, żebym pomógł mu znaleźć pracę
  • Rodzice mojego męża mają dwie wolne mieszkania, ale nie chcą nam żadnego udostępnić, więc jesteśmy zmuszeni wynajmować. Nigdy bym nie pomyślała, że moi teściowie okażą się tacy zachłanni — przecież mój mąż jest ich jedynym synem
  • Swoje mieszkanie pani Maria podarowała nie wnukom, lecz… swojej synowej. – Tylko ty traktujesz mnie z sercem – powiedziała do Agnieszki. – To tobie pomogę, a reszta niech sobie radzi sama.
  • Hide Ads for Premium Members
  • O nas
  • Privacy policy
  • CIEKAWE
  • INSPIRUJĄCE
  • UCZYĆ SIĘ
  • Без категорії

Copyright © 2025 Przytulnosc. All Rights Reserved.

Theme byMagazine WordPress Themes

Polityka prywatności

Aby zapewnić najlepsze doświadczenia, używamy technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Wyrażenie zgody na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak zgody lub jej wycofanie może negatywnie wpłynąć na niektóre funkcje i możliwości działania strony.

Functional Always active
The technical storage or access is strictly necessary for the legitimate purpose of enabling the use of a specific service explicitly requested by the subscriber or user, or for the sole purpose of carrying out the transmission of a communication over an electronic communications network.
Preferences
The technical storage or access is necessary for the legitimate purpose of storing preferences that are not requested by the subscriber or user.
Statistics
The technical storage or access that is used exclusively for statistical purposes. The technical storage or access that is used exclusively for anonymous statistical purposes. Without a subpoena, voluntary compliance on the part of your Internet Service Provider, or additional records from a third party, information stored or retrieved for this purpose alone cannot usually be used to identify you.
Marketing
The technical storage or access is required to create user profiles to send advertising, or to track the user on a website or across several websites for similar marketing purposes.
Manage options Manage services Manage {vendor_count} vendors Read more about these purposes
View preferences
{title} {title} {title}