5 prostych zasad szczęścia od 92-letniej kobiety
Historia, która nauczy cię patrzeć na życie inaczej.
Na progu domu opieki stała 92-letnia kobieta: drobna, zadbana, umalowana, choć widzi już słabo.
Jej mąż zmarł dawno temu, a dzieci nie chce obciążać, więc nie ma innego wyboru. Na pokój czekała kilka godzin, ale mimo wszystko uśmiechała się do pracowników.
Podczas drogi do windy opisano jej jej maleńki pokój, w tym jak wyglądają zasłony na oknach.
“Pani Jones, niedługo wszystko zobaczy pani na własne oczy… Proszę tylko chwilę poczekać”.
“To dla mnie bez różnicy,” odpowiedziała. “Szczęście to coś, co decydujesz z góry. Nie zależy ono od tego, jak meble są ustawione, ale od tego, jak się nastawiam. Już postanowiłam pokochać ten pokój. Tak robię każdego ranka, gdy się budzę. Mam mały wybór: mogę spędzić cały dzień w łóżku, rozpamiętywać moje dolegliwości, albo wstać z łóżka, czując radość i wdzięczność za ten dzień. Z doświadczenia zrozumiałam, że trzeba żyć dzisiaj i cieszyć się dniem w pełni. Koncentruję się tylko na obecnym dniu i na tych miłych wspomnieniach, które zachowałam”.
Powiedziała bardzo mądre słowo: “Starość to jak depozyt w banku: wypłacasz pieniądze, które tam wpłaciłaś, i to jeszcze z odsetkami. Dlatego radzę wam wpłacić na swój depozyt wspomnień jak najwięcej chwil szczęścia. Aby odsetki rosły z każdym dniem”.
Następnie opowiedziała o swoich 5 prostych zasadach szczęśliwej osoby:
- Nie chowaj urazów i złości w swoim sercu.
- Nie martw się o zbędne troski.
- Staraj się żyć jak najprościej.
- Daj więcej, niż oczekujesz w zamian.
- Nie oczekuj zbyt wiele od innych.
