“Zakochałam się w wykładowcy” – podzieliła się Alicja z przyjaciółką

Alicja nie spuszczała oczu z pana Piotra. Była studentką trzeciego roku. Niedawno pojawił się u nich nowy wykładowca wychowania fizycznego. Miał 27 lat i Alicja zakochała się w nim od pierwszych zajęć.

Dziewczyna dowiedziała się, że pan Piotr jest jeszcze nieżonaty.

Robiła wszystko, aby zwrócił na nią uwagę.

Alicja nie tylko robiła zalotne spojrzenia swojemu wykładowcy. Stale dawała jednoznaczne sugestie. Jednak nie przynosiło to żadnych rezultatów. Mężczyzna traktował wszystkich swoich studentów jednakowo.

– Co mam robić? Nie rozumiem. – mówiła Alicja swojej najlepszej przyjaciółce Iwonie, gdy pływały w basenie.

– Alicjo, powinnaś kupić sobie krótkie spódnice i sukienki! – poradziła przyjaciółka.

– Teraz jest wiosna, zrobiło się cieplej. To najlepszy czas, aby zaprezentować mu swoje zgrabne nogi! Wybieraj jaskrawe stroje i pokaż swoją urodę!

Alicji ten pomysł się nie spodobał. Ale później zaczęła się zastanawiać nad propozycją Iwony.

– A może warto spróbować!

Dziewczyna założyła najkrótszą spódniczkę i czekała na swojego wykładowcę na przystanku po zajęciach. Wiedziała, skąd codziennie wraca do domu.

– Mamy po drodze! – radośnie zawołała Alicja.

Mężczyzna spojrzał na nogi studentki i odpowiedział, że bardzo się cieszy z takiego zbiegu okoliczności. Zaczęli rozmawiać i zaproponował, żeby spotkali się jutro i poważnie porozmawiali.

– Wszystko zadziałało! – radośnie krzyknęła Alicja, gdy po kilku godzinach spotkała się z przyjaciółką.

Jednak po spotkaniu z panem Piotrem Alicja była w złym humorze.

– Co się stało? – zapytała zaskoczona Iwona.

– Zobaczył moje długie nogi i stwierdził, że koniecznie powinnam intensywnie trenować bieganie! – odpowiedziała urażona Alicja.