W wieku 60 lat chciała żyć dla siebie, ale jej krewni nazwali ją “bezczelną”

  • W takim wieku nie powinnaś myśleć o sobie, ale o swoich dzieciach i wnukach.

Moja przyjaciółka Ewa powiedziała mi, że jej matka, w podeszłym wieku, postanowiła porzucić nudne życie, wynajęła trzypokojowe mieszkanie i wyruszyła w podróż sama. Teraz mieszka w Gruzji, ale niedługo zamierza jechać do Turcji, a potem do Bułgarii.

W ogólności wielu znajomych mówiło jej, że w podeszłym wieku lepiej jest wyjechać na Północny Cypr. Tam panuje spokojne i radosne życie. A pieniądze na mieszkanie wystarczają na pokrycie wszystkich wydatków.

Ale zięć tej kobiety nie podzielał jej zdania:

  • W tym wieku już nie możesz podróżować. Nic nie wozisz i ośmieszasz naszą rodzinę.

A jego matka go poparła:

  • W takim wieku nie powinnaś myśleć o sobie, ale o swoich dzieciach i wnukach.

A moja córka, przyjaciółka, jest załamana, ponieważ jej teściowa jest pewna, że to wszystko geny i ona zrobi to samo na starość. Porzuci męża, obowiązki domowe i wyruszy w podróż.

  • Piotrek opowiada mi o tym codziennie. On musi spłacać kredyt samochodowy, a zamiast pomóc, jego matka wyjechała nad morze.

A ona sama mówi, że zawsze myślała o tym, jak jej matka pomoże im w spłacie kredytu. A teściowa przypomina im codziennie, że mieszkają u niej, a ich własna matka wynajmuje mieszkanie obcym ludziom.

Z jakiegoś powodu Ewa uważa, że wszyscy powinni współczuć jej w tej sytuacji, i tak jest! Dlaczego w naszym kraju istnieje taka opinia, że emeryci powinni porzucić swoje życie i całkowicie poświęcić się swoim dzieciom i wnukom? Z jakiegoś powodu wszyscy sądzą, że ludzie w podeszłym wieku nie potrzebują niczego, przecież i tak niedługo umrą.

Ale dzieci już dorosły. Muszą potrafić samodzielnie się utrzymać i dbać o siebie.

  • Piotrek i ja myśleliśmy, że moja matka będzie mieszkać na wsi na starość, a my przeprowadzimy się do jej mieszkania, i tak właśnie zrobiła…

A ja myślę, że kobieta o tak szalonym energii wkrótce ponownie się ożeni. Znam już jedną taką historię. Kobieta przeszła na emeryturę, bawiła się z wnukiem przez miesiąc lub dwa, a potem poleciała do Antalyi i tam wyszła za mąż. Wtedy wszyscy próbowali ją odwieść, nawet wybuchły skandale, ale i tak wyjechała. Teraz mieszka w dużym domu, nie odmawia sobie niczego. Ale jej krewni nigdy nie mieli okazji zobaczyć jej luksusowego życia, sama relacja została zniszczona.

A co myślisz, czy kobieta zrobiła dobrze, decydując się na podróże zamiast siedzenia z wnukami?