Przypowieść o duszach, które zstąpiły na Ziemię

Pewnego razu dusze zebrały się na naradę przed swoim wcieleniem na Ziemi. Bóg spojrzał na jedną z nich i zapytał:

— Dlaczego chcesz iść na Ziemię?

— Chcę nauczyć się przebaczać.

— Komu zamierzasz przebaczać? Spójrz, wszystkie dusze tutaj są czyste, jasne, pełne miłości. Kochają cię tak bardzo, że nie są w stanie zrobić nic, za co musiałabyś im przebaczać.

Dusza spojrzała na swoje siostry. Rzeczywiście, kochała je bezwarunkowo, a one kochały ją równie mocno. Zasmuciła się i powiedziała:

— A jednak tak bardzo pragnę nauczyć się przebaczać!

Wtedy podeszła do niej inna dusza i powiedziała:

— Nie smuć się. Tak bardzo cię kocham, że chcę być przy tobie na Ziemi i pomóc ci doświadczyć przebaczenia. Zostanę twoim mężem, będę cię zdradzać i pić, a ty nauczysz się mnie przebaczać.

Druga dusza podeszła i dodała:

— Ja również bardzo cię kocham i pójdę z tobą. Zostanę twoją matką, będę cię karać, ingerować w twoje życie i przeszkadzać ci w byciu szczęśliwą, a ty nauczysz się mnie przebaczać.

Trzecia dusza powiedziała:

— A ja zostanę twoją najlepszą przyjaciółką i w najbardziej nieodpowiednim momencie zdradzę cię, a ty nauczysz się przebaczać.

Kolejna dusza podeszła i powiedziała:

— A ja zostanę twoim szefem. Z miłości do ciebie będę surowa i niesprawiedliwa, abyś mogła nauczyć się przebaczać.

Jeszcze jedna dusza zgłosiła się na ochotnika:

— Zostanę twoją teściową, która będzie złośliwa i niesprawiedliwa.

W ten sposób zgromadziła się grupa dusz, które bardzo się kochały. Wspólnie stworzyły scenariusz swojego życia na Ziemi, by przeżyć doświadczenie przebaczenia, i wcieliły się.

Jednak na Ziemi okazało się, że bardzo trudno jest sobie przypomnieć, Kim się jest, i swój wcześniejszy plan. Większość wzięła to życie zbyt poważnie, zaczęła się obrażać i złościć na siebie nawzajem, zapominając, że sami stworzyli ten scenariusz i że wszyscy naprawdę się KOCHAJĄ!