Dlaczego właśnie Portugalia? Pakuję walizki i jadę sprawdzić, czy warto
Coraz częściej słyszę od znajomych, że chcieliby wyjechać za granicę – gdzieś, gdzie życie jest spokojniejsze, stabilniejsze, gdzie słońce świeci przez większą część roku. Po długich rozważaniach sam postanowiłem zaryzykować i sprawdzić, czy Portugalia faktycznie może stać się miejscem, gdzie spełniają się marzenia Polaków.
Portugalia – słońce przez cały rok?
Pierwsze, co mnie zachwyciło w Portugalii, to klimat – zdecydowanie łagodniejszy niż nasz polski. Zimy tutaj są bardzo łagodne, chociaż północne regiony kraju potrafią czasem zaskoczyć ulewnymi deszczami. Południe kraju oferuje znacznie więcej słońca, z ciepłym i długim latem. Idealne miejsce dla tych, którzy są zmęczeni polskim chłodem, błotem i krótkimi dniami jesienią.
Bezpiecznie, taniej i spokojniej niż w Polsce
Portugalia od lat znajduje się w czołówce rankingów najbezpieczniejszych państw świata. Jako ojciec dwójki dzieci szczególnie doceniam możliwość spokojnego życia, które oferują portugalskie miasta. W odróżnieniu od Polski, przestępczość jest tu naprawdę marginalna, a państwo daje poczucie, że w sytuacjach kryzysowych faktycznie się o ciebie zatroszczy.
Koszty życia pozytywnie mnie zaskoczyły – choć Portugalia droższa jest od Polski o około 30-40%, to jednak wciąż taniej niż w Niemczech, Austrii czy nawet we Francji. Żywność, choć nieco droższa niż w Polsce, jest wciąż dostępna, świeża i bardzo dobrej jakości. Mieszkanie można wynająć już za około 700 euro miesięcznie, co jest akceptowalną ceną, jeśli porównać to z cenami w innych krajach Europy Zachodniej.
Mentalność Portugalczyków – sympatyczny, choć dziwny spokój
Jedną z rzeczy, do której muszę się jeszcze przyzwyczaić, jest specyficzny styl życia Portugalczyków. Wszystko odbywa się tu spokojnie, bez pośpiechu. Portugalczycy żyją w rytmie, który dla Polaka z Warszawy, Poznania czy Krakowa może wydawać się wręcz za wolny. Spóźnienia są normą, sklepy zamykają się o dziwnych porach, a załatwienie czegoś szybko i sprawnie bywa dużym wyzwaniem.
Niezwykle intryguje mnie także wyjątkowy portugalski stan ducha – tzw. „saudade”. To coś pomiędzy tęsknotą a melancholią, subtelna mieszanka smutku i nostalgii, która podobno charakteryzuje mieszkańców Portugalii. Po kilku dniach pobytu zrozumiałem, że chodzi o docenianie chwil szczęścia, które nie trwają wiecznie.
Minusy portugalskiego życia
Mimo wszystkich plusów, Portugalia ma też swoje wady. Przede wszystkim trudności pojawiają się przy codziennych płatnościach kartami Visa i MasterCard. Wiele punktów wciąż korzysta wyłącznie z lokalnego systemu płatności Multibanco. To oznacza, że zawsze trzeba mieć przy sobie trochę gotówki.
Język to kolejny istotny aspekt. Bez znajomości portugalskiego można się wprawdzie dogadać po angielsku, jednak chcąc mieszkać dłużej, znaleźć dobrą pracę czy załatwić sprawy urzędowe, trzeba nauczyć się języka kraju, który do łatwych nie należy.
Nie można też pominąć kwestii klimatu. Choć ciepło sprzyja dobremu samopoczuciu, domy w Portugalii są słabo ogrzewane. W zimie temperatury w mieszkaniu potrafią spaść do kilkunastu stopni, co wymaga dodatkowych źródeł ciepła.
Czy warto zamieszkać w Portugalii?
Po tygodniowym pobycie tutaj widzę, że Portugalia może być świetnym wyborem, ale nie dla każdego. To miejsce dla tych, którzy cenią spokój, piękne krajobrazy i bezpieczne otoczenie. Jednak miłośnicy dynamicznego życia wielkich metropolii mogą szybko się tu znudzić lub sfrustrować powolnym tempem życia.
Podsumowując, życie w Portugalii to dobry wybór dla tych, którzy cenią sobie spokojny rytm życia, bezpieczeństwo i urokliwe krajobrazy. Jeśli natomiast trudno ci się obejść bez zgiełku miasta, może warto rozważyć inne kierunki.
A ty, myślałeś kiedyś o przeprowadzce do Portugalii? Co o tym sądzisz? Podziel się swoją opinią w komentarzach!
