Dwie córki przyznały się i zaczęły być niegrzeczne wobec ojca. Umieścił je na swoim miejscu jednym zdaniem

Prawie wszystkie dzieci prędzej czy później zaczynają być niegrzeczne wobec swoich rodziców. W tej sytuacji bardzo ważne jest, aby dorośli odpowiednio zareagowali na chamstwo i powstrzymali je na czas, tak jak zrobił to Andrzej, bohater tej historii.

Ojciec poprosił córki o pomoc w gospodarstwie domowym. Dziewczynki wróciły do domu w momencie, gdy ich ojciec siedział z kolegą w kuchni i rozmawiał o problemach zawodowych i życiowych.

Dziewczyny rozmawiały o czymś własnym, ignorując ojca i jego znajomego, którego dobrze znały. Widząc swoje córki, tata zapytał je, dlaczego ich łóżka nie są pościelone, a także wspomniał, że od wczesnego ranka zostawiają nieumyte naczynia.

W odpowiedzi na to najstarsza z dziewcząt wstała, uśmiechnęła się i powiedziała: „Wytłumaczono nam w szkole, że zgodnie z prawem nikt nie może nam mówić, co i kto ma robić, i ogólnie mamy prawo decydować co i kiedy robić”.

W tym samym czasie koleżanka zaczęła ją popychać. Warto zauważyć, że taka odpowiedź wprawiła zarówno ojca, jak i jego kolegę w stan szoku. Jednak Andrzej, nie zastanawiając się długo, postawił swoje córki na swoim miejscu.

Zrobił to bez złości. Andrzej wstał, podszedł do córek i powiedział do nich: “W takim razie proszę wyjąć smartfony i proszę wyłączyć laptopa i już na nim nie siedzieć – nie muszę też wszystkiego robić.” – nikt nie jest zobowiązany do kupowania – prawo tego nie nakazuje.

Internet też od tego miesiąca nie będzie płatny – i tak nie jest potrzebny bez komputera. Kupimy ci ubrania z drugiej ręki, a zamiast drogich butów założysz filcowe kozaki – zimą są o wiele cieplejsze – mówię ci to jako troskliwy ojciec! ”

Słysząc to, co zostało powiedziane, starsza siostra mruknęła coś pod nosem i od razu poszła do zlewu umyć naczynia. Młodsza początkowo była zdezorientowana, ale potem zdała sobie sprawę, że nadszedł czas, aby pójść do pokoju swojej i siostry i tam posprzątać. Ojciec, patrząc na wszystko, co się działo, powiedział do przyjaciela: “Oni dorastają na naszych oczach!”