Kasjerka z pogardą powiedziała mężczyźnie, że jest uwodzicielem. To, co mu odpowiedział, było bezcenne!
Mężczyzna położył na kasę w sklepie cztery bilety, cztery pudełka czekoladek i cztery bukiety kwiatów.
Kasjerka przewróciła oczami, spojrzała na jego obrączkę i mruczała: “Jak mnie nudzą ci uwodziciele”.
To skłoniło wszystkich do spojrzenia na tego mężczyznę.
Ale chłopak odpowiedział:
“Jeden zestaw – dla mojej mamy, bo tata umarł, a wcześniej to on to robił dla mojej mamy… i nauczył mnie dawania miłości.
Następny zestaw – dla mojej żony, bo ją kocham, a ona uczy mnie, jak otrzymywać i przechowywać miłość.
I trzeci zestaw – dla mojej córki… bo chcę nauczyć ją, jak powinien traktować ją kochający mężczyzna i komu powinna dawać swoją miłość.
A możesz wziąć mój czwarty zestaw, bo po prostu chcę, żebyś wiedziała, że mężczyzna może okazywać troskę i zrozumienie, nie żądając niczego w zamian. Miłego dnia!”
Roztopiła się, a wszyscy inni też. Są jeszcze prawdziwi mężczyźni!
