Sytuacja na drodze, która właśnie rozegrała się przed moimi oczami!
Na skrzyżowaniu chłopak przechodzi przez ulicę na zielonym świetle.
Oto prawie potrąca go mers.
Z samochodu wyskakuje wściekła dziewczyna i zaczyna szaleńczo krzyczeć na niewinnego chłopca.
Ku zdziwieniu przechodniów, pieszy reaguje zupełnie spokojnie na “koncert” wściekłej dziewczyny.
Podczas gdy ona krzyczy, on uważnie zagląda do wnętrza jej samochodu, szybko wyciąga klucz zapłonu i efektownie rzuca go do kratki odwodnienia na skraju drogi.
Chłopak zerwał burzliwe oklaski, a dziewczyna została stojąca dokładnie na środku skrzyżowania…
